Relacja z 4. kursu

Relacja z 4. kursu

oto bohaterowie minionego tygodnia:

oto bohaterowie minionego tygodnia:

Grupy poranne miały lajtowo. Wiatr wiał w kratkę: raz Bora, a raz Jugo od 0 do 2 bft, czyli bardzo słabo. Za to popołudniami przez większość dni było tak:

Grupy poranne miały lajtowo. Wiatr wiał w kratkę: raz Bora, a raz Jugo od 0 do 2 bft, czyli bardzo słabo. Za to popołudniami przez większość dni było tak:

Janusz z grupy zaawansowanej podczas tego kursu wskoczył na kolejny stopień windsurfingowego zaawansowania. Na regatach był czwarty, choć niektórzy wróżyli mu zwycięstwo! Nasz bazowy i bosman w jednej osobie Karol Błażewski z Krakowa. Doskonale ogarnia pracę w bazie, chyba że zacznie wiać, wtedy już tylko myśli o zejściu na wodę;) Grażyna z ekipy zaawansowanej - trzecie miejsce w regatach poprzedzonych nieprzespaną nocą, spędzoną na opracowywaniu taktyki regatowej;) Wykolegowała prawie wszystkich! W tym tygodniu dobiegł końca ostatni etap podróży naszej łódki Lobelii. Załoga w składzie: Mirek Małek, Bartek Bartoń i Wojtek Ciszek w czwartek 8. lipca o godzinie 18.10  rzuciła kotwicę naprzeciwko bazy. Rejs rozpoczął się w listopadzie 2009 i podzielony był na kilka etapów, podczas których ster trzymał nasz szef, Mirek anioły z Korculi strzegą wszystkich żeglarzy. w którym kierunku wieje wiatr? Tam gdzie lecą bańki! Monika, zwana księżną - mistrzyni instruktorskich kanapek, szybkiego czytania i ... windsurfingu oczywiście. ten człowiek w przyszłości będzie pływał jak Mirek Małek - tak przynajmniej wyznał 10-letni Czarek podczas jednego z wieczorów w Konobie. A jak się dobrze przyłoży, to nawet i lepiej! Kwitnące krzewy i kaktusy zamieniają Chorwację w wielki ogród. ćwieczenie pływania na fordewindzie przydało się podczas regat Diana (1 miejsce) i jej brat Jacek (2 miejsce) z grupy mini silny wiatr Mistral utrudniał momentami sterowanie deską. Pośrodku na zdjęciu widać Sebastiana, który ex equo z Mirkiem zdobył 1. miejsce w regatach. Mirek wysłuchuje cennych uwag instruktora. I wszystkich innych "bazowych" doradców;) Mirek:) Na statku komisji dochodzi nieraz do zażartych sporów dotyczących przepisów regatowych. Wiadomo, każdy chce rządzić. Nikolas Krężelewski z instruktorem. Dzieci uczymy na specjalnych dziecięcych zestawach: żagielkach o powierzchni 1 m2 i deskach Fanatic Ripper. Taki sprzęt gwarantuje dobrą zabawę i możliwość bycia surferem od lat siedmiu! 5bft to prawdziwe wyzwanie nawet dla zaawansowanych kursantów. Na zdjęciu Andrzej i Roman.

Pływanie na windsurfingu w trójkącie?? Czemu nie! Grupa początkująca wyszkolona przez kapitana wszystko potrafi! Na zdjęciu: Zuza, Michał i Weronika;) jest taki ułamek sekundy, podczas którego żagiel nic nie waży, ale żeby się o tym przekonać należy spędzić na wodzie kilka tysięcy godzin. A może i dłużej! grupa zaawansowana, od lewej: Janusz, Roman, Grażyna, Mirek. W tym tygodniu Mateusz prowadził grupę zaawansowaną. Diana (pośrodku) - sezon windsurfingowy rozpoczyna w okolicach kwietnia, pływając  na Zalewie Rybnickim, na swoim własnym sprzęcie. O tej porze roku jest jedyną dziewczyną na akwenie, ale efekty są imponujące! 
Na zdjęciu z surfującymi w szkółce bratem i kuzynem - Jackiem i Kamilem. Aneta demonstruje manewr odpadania, a egzaminuje profesor Bartoń;) Weronika - najmłodsza uczestniczka kursu brawurowo pokonuje wszystkie fale i wiatr w skali 4 bft! Grażyna - to najstarsza uczestniczka tego kursu i stała bywalczyni Kuciste. Entuzjazmem, pogodą ducha i motywacją zaraża kolejne rzesze kursantów. W tym roku ekipa POL33 występuje w barwach biało-czerwonych. Zasady kapitańskie niektórym śnią się po nocach:) Grupa zaawansowana doskonali technikę pływania w trapezie. Sebastian - najszybszy uczestnik kursu;) Prognozy pogody, śledzone regularnie przez wszystkich amatorów silnego wiatru, w tym tygodniu średnio się sprawdzają. Co nie oznacza, że nie wieje? Wojtek całą rodzinę zapisał na kurs. Sam zjawia się bazie, jak tylko zaczyna wiać Mistral. windsurfing w Chorwacji juz od pięciu lat jest obowiązkowym punktem programu wakacyjnej przerwy Asi z Przemyśla. Bugenwile są nieodłącznym elementem śródziemnomorskiego krajobrazu. Na początku lipca prezentują się najokazalej. POL33, słońce, wiatr i Wy! :) Znany nam rejowiec z Club Medu, pojawił się po raz pierwszy w tym roku. chłopaki z grupy zaawansowanej. Słaby wiatr Jugo jest idealny do stawiania pierwszych kroków na desce. Bronek ma dwa powody do zadowolenia: szybkie postępy w nauce surfowania i towarzystwo kursantów z POL33, dzięki którym wygrał wybory. O kim mowa? - zobacz za 3 dni. od lewej: Karok (bazowy), Asia, Michał "kapitan", Monika, Mateusz w strojach galowych:)
Newsy    |    O nas    |    Polska    |    Galeria    |    Sklep    |    Mapy    |    Kontakt    |    PÓŁKOLONIE
Pol 33 © 2011. Wszystkie prawa zastrzeżone
Akceptuję
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.