



Niedziela w Rybniku była najlepszym dniem w tym roku pod względem windsurfingowym. Wiatr wiejący "od kominów" osiągający momentami prędkość 7 Bft (zatwierdzone przez bosmana) tworzył zjawiskowe warunki. Spora fala z białymi grzebieniami robiła wrażenie nawet na doświadczonych deskarzach.
Tłoczno zaczęło się robić już od 10 rano a później tylko przybywało zapaleńców.
Zobaczcie galerię zdjęć: