Żegnaj Prasonisi !

Przez dwa tygodnie mogliśmy doświadczyć tego, z czego Rodos słynie - doskonałych warunków ślizgowych. Codziennie!

Ale to nie jedyny powód dla którego warto tam pojechać. Świetnie wyposażona polska baza windsurfingu Prasonisi Club, mili i chętni do pomocy bazowi (wielkie dzięki!), płaska i ciepła woda zachęcająca do morskich kąpieli podczas doskonalenia techniki ;) A także: świetne greckie tawerny i oczywiście urok małych wiejskich miasteczek, takich jak Katavia, w której wszyscy mieszkaliśmy.

A jeśli chodzi o szkolenie, to przy tych doskonałych warunkach łatwo jest przejść (czy też przepłynąć) z poziomu średnio do zaawansowanego. I to w tydzień!

Jednym słowem: polecamy!

Wszystkim kursantom dziękujemy za współpracę :) i gratulujemy mega postępów!
Zapraszamy też do obejrzenia wszystkich zdjęć na naszej stronie w dziale GALERIA.

A jeśli jesteście z południa Polski, zapraszamy do naszej szkoły w Rybniku - działamy do końca jesieni.